Łazienka to przestrzeń, która w kontekście oświetlenia rządzi się swoimi prawami. Ile mocy powinniśmy przeznaczyć na oświetlenie ogólne? Jakie źródło światła zastosować na sześciu, a jakie na dziesięciu metrach? Jak podświetlić lustro, aby uniknąć efektu olśnienia? W niniejszym poradniku podpowiadamy, jak utrzymać równowagę pomiędzy rolą dekoracyjną, a funkcjonalną oświetlenia w łazience – zarówno jeśli chodzi o dobór źródeł, jak też rozplanowanie instalacji.
Oświetlenie w łazience realizuje różne funkcje. Innego światła potrzebujemy w czasie porannej toalety, a innego podczas relaksującej kąpieli w wannie. Z tego względu należy uwzględnić kilka źródeł światła o zróżnicowanych parametrach świecenia. Już na poziomie projektu warto podzielić instalację na oddzielne obwody umożliwiające swobodne sterowanie oświetleniem ogólnym, miejscowym i dekoracyjnym. Nie zaszkodzi założyć w planie możliwie dużej liczby kontaktów i punktów oświetleniowych – lepiej je ewentualnie zaślepić, niż kuć ściany dla jednego gniazda. Przy wyborze taśm LED, halogenów lub niektórych świetlówek konieczne jest podłączenie transformatora. Aby nie ingerował on w aranżację łazienki, urządzenie możemy schować w szafkach, suficie podwieszanym lub za innymi osłonami.
Od ogółu do szczegółu
Aby rozświetlić niedużą łazienkę, np. o powierzchni około 6 m2, potrzeba co najmniej jednego ogólnego źródła światła o mocy 75W. Wykorzystać możemy pojedynczą oprawę w formie plafoniery. Większy metraż, tj. powyżej 10 m2, lepiej rozświetlać równomiernie, za pomocą kilku punktów oświetleniowych o mocy 50W. Jeśli ściany i podłogi projektowanego pomieszczenia będą wykańczane jasnymi, połyskliwymi okładzinami, dobrym pomysłem jest wykorzystanie opraw kierunkowych, w przypadku sufitów podwieszanych najlepiej sprawdzą się zaś oprawy punktowe. Ponieważ większą wagę, niż do mocy, przywiązuje się dziś do miary strumienia świetlnego, można przyjąć ogólną zasadę: na 1 m2 oświetlenia użytkowego powinno przypadać ok. 200 lumenów. Jakie źródło światła sprawdzi się najlepiej? – Zamiast poszukiwać lamp o odpowiedniej mocy, projektantom doradzamy wybór energooszczędnych zamienników ledowych o neutralnej barwie białej 4000-4500 K – tłumaczy Mateusz Strzałkowski, ekspert firmy GTV specjalizującej się w branży oświetlenia i akcesoriów meblowych. – To czysta ergonomia. Tradycyjne halogeny 50W z powodzeniem zastąpimy oprawami wpuszczanymi LED COB typu downlight o mocy 10W, zachowując porównywalną miarę strumienia świetlnego i uzyskując płynne światło o dużej gęstości – dodaje.
Oświetlenie strefy umywalkowej
Podczas gdy oświetlenie ogólne w łazience umożliwia podstawowe funkcjonowanie, kwestią osobną pozostaje iluminacja strefy umywalkowej, która powinna umożliwić dostrzeżenie każdego szczegółu np. podczas golenia czy nakładaniu makijażu. Światło w tej strefie powinno padać na osobę przeglądającą się w lustrze i równomiernie oświetlać całą twarz, bez tworzenia na niej cieni, ale jednocześnie bez wywoływania przykrego efektu olśnienia wzroku. W tym celu możemy założyć kilka małych opraw nad górną krawędzią i po obu stronach lustra w odległości 5-10 cm od jego ramy, na wysokości wzroku człowieka (ok. 160-170 cm od podłogi). W tej strefie warto zwrócić szczególną uwagę na temperaturę barwową światła. Najlepiej wybrać światło o chłodnej, zapewniającej ostrość widzenia temperaturze (5000-6500 K) oraz wskaźniku oddawania barw minimum 80%, które wiernie odzwierciedli twarz i pomoże dostrzec wszelkie detale przy porannej toalecie. Możemy wybrać oprawy ukryte w bokach wnęki umywalkowej lub oprawy kierunkowe w suficie podwieszanym nad umywalką – tutaj dobrze sprawdzą się źródła światła z diodami LED GU10. Ciekawym rozwiązaniem może być też taśma LED, która pozwoli osadzić diody równomiernie po całym obwodzie lustra. W przypadku tego ostatniego rozwiązania warto wykorzystać profile LED, które nie tylko ochronią taśmę przed działaniem wilgoci, ale pomogą też równomiernie rozświetlić tę strefę łazienki.
Światło – kreator przestrzeni łazienkowej
Tradycyjnie pojmowana łazienka ewoluuje w stronę domowego salonu SPA. Coraz rzadziej strefy kąpielowe wydziela się typową ścianką, co dotychczas wymagało dodatkowej iluminacji. Dzisiaj światło, podobnie jak ceramika czy armatura, ma kreować daną przestrzeń – powiększać optycznie, rozjaśniać, wprowadzać w wyjątkowy nastrój. Jako źródło oświetlenia dekoracyjnego wykorzystać można eleganckie, przytłumione światło punktowe w postaci diod LED, które oferują wiele możliwości aranżacyjnych. Niewielkie oprawy mogą zostać wmontowane pomiędzy elementami okładziny, a także w obudowach wanien czy za osłonami – w specjalnych wnękach bądź suficie podwieszanym przysłoniętym kolejną warstwą. Bardzo praktyczną i równie atrakcyjną wizualnie alternatywą są też taśmy LED. – Jako dekoracyjne podświetlenie sufitu, lustra, półek czy wnęki pod wanną bardzo dobrze sprawdzą się rozwiązania na niedużych diodach, np. taśma FLASH 3528, 600 LED, którą można montować bezpośrednio do podłoża – radzi Mateusz Strzałkowski. – Ciekawy efekt dają też taśmy wielokolorowe FLASH RGB 5050. Możliwość świecenia barwnego źródeł LED pozwala uzyskać wyjątkowy klimat – oranże dodadzą nam energii, a błękit i zieleń wprowadzą spokojny nastrój, idealny do długiej, wieczornej kąpieli – zauważa Mateusz Strzałkowski z firmy GTV.
Kwestia bezpieczeństwa
Dobierając taśmę LED do łazienki zwracajmy uwagę nie tylko na parametry świetlne, ale też na bezpieczeństwo ich stosowania. Wiele rozwiązań tego typu posiada stopień ochrony IP65 – zbyt niski, jeśli brać pod uwagę obecną w łazience wilgoć. Zdecydowanie lepszym wyjściem będzie zastosowanie taśm IP20 krytych lakierem, który z jednej strony chroni przed wilgocią, a z drugiej – zapobiega przegrzewaniu taśmy. Wszelkie lampy, włączniki oraz gniazda muszą posiadać styk ochronny IP44. Standardowe źródła światła zasilane napięciem 230 V należy projektować w odległości co najmniej 60 cm od wszelkich źródeł wody. Im bliżej wanny bądź prysznica, tym stopień ochronny powinien być wyższy. W strefie do 60 cm od źródła wody wymagane będą lampy zasilane prądem o niskim napięciu, o klasie wodoszczelności minimum IPX4 oraz II klasie ochronności. Jako źródła rozświetlające wnętrze kabiny prysznicowej lub montowane tuż nad wanną wybierajmy zaś oprawy o napięciu do 12 V i klasie wodoszczelności IPX7.
W kontekście tematu oświetlenia, łazienka stanowi dość szczególną przestrzeń. Z jednej strony pomieszczenia te często bywają pozbawione naturalnych źródeł światła, z drugiej oferują projektantom wdzięczne pole do eksploracji licznych możliwości aranżacyjnych. Z pomocą nowoczesnych źródeł światła LED, tego typu pomieszczeniom można – wzorem przestrzeni wspólnych – nadawać prawdziwe, unikalne doświadczenie estetyczne.
dostarczył infoWire.pl
Link do strony artykułu: https://uww.wirtualnemedia.pl/centrum-prasowe/artykul/poradnik-fachowca-jak-projektowac-nowoczesne-oswietlenie-w-lazience